Czasem czujesz, że dzień będzie ciężki, bo wiszą nad tobą czarne myśli. Wstajesz z trudem. Otwierasz oczy niechętnie i wiesz że znowu musisz się zmierzyć z tym, co przez noc uśpiłeś. Rzeczywistość tego ranka wchodzi do ciebie wszystkimi zmysłami. Oczy widzą jak obudził się dzień, ale ty nie nadążasz. Uszy łowią pierwsze dźwięki, ale żaden
Odstawianie od piersi to jest często mini dramat. Mamy i dziecka. Najbardziej oczywista, codzienna i najlepiej znana dziecku rutyna odchodzi w przeszłość. Ktoś zakręca kran. Mówi, że koniec przytulania do ciepłej piersi mamy, koniec uspokajania zszarganych nerwów przy sutku, przemija smak ukochanego mleka. Wyobrażam sobie, że to tak jakby Marcin zabrał mi kawiarkę, puszkę z
Mamy momenty słabości. Dużo ich ostatnio u nas. Od tygodnia maluchy chorują. Płaczą w dzień, płaczą w nocy, są przewrażliwione, zmęczone, cierpiące. Na horyzoncie widać już poprawę, bo katar zasycha i po gorączce od dawna nie ma śladu. Dzisiaj jest ten dzień! Postanawiam, że wsiądziemy do samochodu, gdzie ręce będę miała zajęte tylko kierownicą a
Żyjemy w najbardziej nielaktacyjnych czasach. Wyraźnie tego doświadczyłam czterokrotnie, po każdym z moich porodów, kiedy personel medyczny zarówno w Polsce jak i w Szkocji z nieufnością patrzył na moje karmienie piersią
Klonowy liść wymiętolony Jestem mamą tak niedoskonałą, jak sweter z kanadyjskiego second-handu, który przysłała mi kiedyś siostra. Wyciągnięty, sprany, pokłaczkowany, używany przez inne kobiety a teraz mój. I patrzę czasem jak różne kolory się na tym łaszku mieszają, jak zdeformowane gdzieniegdzie gwiazdki kontrastują się ze ściągaczem luźnym i łokciem wypchanym. I raz zakładam sweter
Chciałabym, żeby o hipnoporodzie przeczytała każda kobieta, którą czeka poród – żeby wiedziała, że w świecie mrożących krew w żyłach historii są też te niewiarygodnie spokojne i dodające wiary, że może być inaczej – łagodnie, naturalnie i bez strachu.
Jaka jest twoja miłość własna?
BLOGERÓW JEST DUŻO. BARDZO DUŻO. Mam wrażenie, że blogują dzisiaj wszyscy i to jest z jednej strony świetnie, bo każdy ma szansę wypowiedzieć się, zaistnieć i znaleźć podobnych sobie ludzi. Dla wielu to ważna strona życia, codzienny rytuał który ustawia priorytety. Blogują ludzie dla pieniędzy, dla sławy, dla rodziny żeby wiedziała co w trawie