Nadzieja Ubrała się lepiej Niż zwykle na co dzień W sukienkę czerwoną Tę kusą Na randkę Do kina Co wisi Nieskromnie I czeka Na wyjście Jechała dość długo Przed siebie bez planu Aż coś w niej ucichło Jak silnik Zgaszony Szła pewnie Prosto Ścieżką Tam w górę Niczyją Stanęła na
Taki wiersz dostał nasz Adaś razem z innymi urodzonymi ostatnio w Szkocji noworodkami. Przygarnęliśmy tę poezję z ochotą.