Nawet nie wiesz, że stale to w sobie masz…
Nudzi mi się! Mamo, nudzi mi się! Znacie taki zwrot waszego dziecka, który najczęściej brzęczy w uchu jak natrętna mucha? Nie lubimy tego, prawda? Oczekujemy, że dziecko będzie stale zajęte i stale w biegu tak jak my. Nudę kreślimy czarnym kolorem. A ona jest czarno- biała ze wszystkimi odcieniami szarości. Mogę z niej uczynić demona,
Zmiana perspektywy Jadę pociągiem do Edynburga. Sama. Prosto w dzień, który wyrwałam swojej rodzinie. Uciekłam z domu, po raz pierwszy po 4 latach nieustannej warty. Buja mnie łagodnie w tym głośnym pociągu, kołysze jakby na uspokojenie uzbieranego przez dziesiątki miesięcy poczucia służby. Nos zbiera znacznie więcej zapachów niż na co dzień, oczy widzą to co
Jak być dobrym rodzicem? Przekonują nas, że dobrego rodzicielstwa można się nauczyć, że wręcz trzeba, bo wisi na nas karma błędów własnych rodziców, niespełnionych potrzeb, nieuświadomionych lęków. Zachęcają więc, żeby się szkolić. Czytać. Analizować. Rozkładać na części pierwsze. Zamknąć jedne drzwi i szukać klucza do kolejnych. Dojrzewać z pomocą narzędzi. I wątpić w siebie, bo
Edukacja versus kariera Taki oto scenariusz. Masz trzydzieściparę lat. Albo czterdzieści. Dwadzieścia. Pięćdziesiąt. To nieważne. Jesteś dorosły. Albo dorosła. Żyjesz swoimi planami, wydaje się, że znasz własne możliwości. W twojej głowie siedzi jednak stale twój rodzic. I tym swoim upartym weźsięwgarść codziennie przypomina ci o tym, jak ważne żebyś zrobił/a karierę czyli odniósł sukces mierzony wynikami,
Marysia, nasza najmłodsza córka ma 2 i pół roku. Właśnie jest płaczliwa, nic jej nie cieszy. Nie potrafi znaleźć sobie miejsca w domu. Stale chce na moje ręce. Odcięliśmy jej przed chwilą dostęp do bajek. Przez godzinę oglądała na przemian 'Stacyjkowo’ z 'Bingiem’. Pod okiem siedzącego obok taty. Bez skakania po migających filmikach z wyliczankami,
HALO? CZY MNIE SŁYCHAĆ? Telewizja gdacze, radio brzęczy w tle, telefon też chce ciągle ćwierkać pilnymi powiadomieniami. Reklamy się prężą, wiadomości przekrzykują, informacje spierają która dla ciebie ważniejsza. I ludzie. Mówią chyba więcej niż kiedykolwiek, bo gdzieś trzeba ulać ten nadmiar wrażeń. Rozmów jednak w tym hałasie coraz mniej, bo komunikacja staje się komunikatem. Jednostronnym.
Smoła na białym Szyby tak czyste jakby były powietrzem. Wygonione kurze. Wykładzina bez paproszków. Do kanapy można doczepić metkę i nikt się nie połapie, że ma kilka lat – taka czysta. Noże, widelce i łyżki ułożone w szufladzie równiutko jak hollywoodzki zgryz. Ręczniki stopniowo przechodzą kolorami w tęczowy stosik. Życie poskładane równo jak koszulki w
’Ochydną kawę serwują w 'Spoon’. Chyba najgorszą jaką zdarzyło mi się pić. I całe to miasto jest takie byle jakie. Pogoda też do niczego a zapowiadali słońce. Zmęczona jestem, mam już dosyć wszystkiego. I po co w ogóle wymyśliłeś, żeby aż tutaj iść na kawę?! Nie patrz tak na mnie, jakbym coś ci zrobiła…’ Tak