Jak radzić sobie z wybuchem złości w miejscach publicznych, kiedy czegoś nie chcemy dziecku kupić albo postąpić zgodnie z jego wolą
Żeby dziecko czytało – potrzeba aktywnego i czynnego zaangażowania osoby dorosłej, która umiejętnie odkryje przed małym czytelnikiem nowe lądy. Kilka prostych wskazówek, od czego zacząć…
Każdy z nas – dorosłych tam był: wiek nastoletni. Burza hormonów, bunt, bezkompromisowa walka o swoje potrzeby, rozdrażnienie z blahego powodu, zagubienie i milion planów oraz strachów na przyszłość. Pamiętam kiedy dziewczynki były małe jak znajomi starszych dzieci ostrzegali, że z każdym rokiem będzie trudniej, bo coraz starsze dzieci to większe wymagania i coraz poważniejsze
Zabawa w robienie mapy sprawdza się, kiedy nasze dziecko na przykład niechętnie idzie do przedszkola albo do lekarza bądź kiedy zwyczajnie chcemy je zainteresować tym, co mijamy na codzień. Mapować może każdy, wystarczy kartka papieru, ołówek i dobry nastrój
O szczęściu piszą wszędzie – tłustym drukiem, kursywą, między wierszami. Wydaje się, że temat jest tak dogłębnie zbadany i opisany, że nic więcej nie można dodać. Dlaczego więc tak trudno spotkać prawdziwie szczęśliwą osobę,
Smoczek. Niewinny uspokajacz, kawalątek silikonu, zmora każdego logopedy i mój wróg numer jeden. Dziwię się, że do tej pory nie gonił mnie jeszcze w jakimś koszmarze sennym.
To co mówię swoim dzieciom ma największy wpływ na to, jak kiedyś same będą siebie widziały .
Od urodzenia mówmy do dzieciaków po polsku, jeśli to nasz ojczysty język, nie mieszajmy języków. Uczmy gry na tym, na czym potrafimy wygrać swoją partię w orkiestrze – co znamy organicznie a znacznie ułatwimy swojemu dziecku życie.
Uczymy dzieci porządku od wczesnych lat i prawie nikt nie kwestionuje tego, że to bardzo ważna umiejętność, o ile nie kluczowa w życiu większości osób. Porządek jest potrzebny, bo ułatwia życie. Kiedy jednak dominuje i staje się natręctwem, obsesją – czas nabałaganić!