Każdy z nas – dorosłych tam był: wiek nastoletni. Burza hormonów, bunt, bezkompromisowa walka o swoje potrzeby, rozdrażnienie z blahego powodu, zagubienie i milion planów oraz strachów na przyszłość. Pamiętam kiedy dziewczynki były małe jak znajomi starszych dzieci ostrzegali, że z każdym rokiem będzie trudniej, bo coraz starsze dzieci to większe wymagania i coraz poważniejsze