Szkocja: krajobrazy – fotorelacja
Szybki spot reklamowy
Szkocja to, wbrew stereotypom, fantastyczne miejsce na krótki wypad z rodziną. I piszę to oczywiście zachęcając do odwiedzin wszystkich, którzy się z tym ociągają (tak, tak kochani bracia, siostro, szwagrze, Kasiu, Aniu, Jolu, Magdo, Marlenko), ale też dlatego, bo jestem zwyczajnie szczęśliwa, że tu mieszkam. Wcielam się więc w rolę instytucji promującej Albę (Szkocja po gaelicku) i podrzucam garstkę pewników.
• Pada, ale nie zawsze. Bywa też słonecznie – tak jak w ciągu ostatniego półrocza. Płaszcz przeciwdeszczowy zawsze jednak dobrze mieć przy sobie. I wygodne buty. I sweter kiedy przywieje chmury znad oceanu.
• Wcale nie jest dużo zimniej niż w Polsce. Lato jest zwykle umiarkowanie ciepłe a zima bardzo ciepła ze śniegiem tylko w górach. Jest duża wilgotność powietrza dzięki czemu skóra wygląda młodziej niż na kontynencie.
• Szkocja ma piękną historię, jeszcze piękniejsze krajobrazy i bardzo przyjaznych mieszkańców. To nasz dom od trzech lat, w którym czujemy się jak u siebie – w dużej mierze dzięki ludziom. Codziennie ktoś się uśmiecha do mnie, zagaduje kiedy prowadzę za rączkę malutką Marysię czy zatrzymuje się, żeby chwilę porozmawiać. Szkoci są bardzo przyjaźnie nastawieni do obcokrajowców, ich akcent jest jednak często bardzo nieprzyjazny dla niewprawnego ucha.
Krótki filmik „Szkocki akcent w windzie”
Zachwycają oczywiście widoki. Oto nasza lista osobista tego, co warto zobaczyć, ale oczywiście miejsc do robienia imponujących 'selfie’ jest w Szkocji więcej:
Lochs, czyli jeziora. Zwykle otoczone górami, z bardzo zimną wodą i wieloma legendami. Strach się kąpać, więc najodważniejszym należy się potem… kieliszek whisky!
Fot. Loch Eck, Argyll
Góry. Góry Kaledońskie i Grampiany, Munros -czyli pagórki o wysokości prawie 1000 m npm, wzniesienia. Piękne, nasze ukochane miejsca gdzie gorąca herbata z termosu smakuje jak ambrozja!
Fot. Glen Cloe
Kamienne kręgi. Miejsca mocy, historii i wszystkiego co magiczne. Można tu poprosić o poradę, spełnienie życzenia albo przenieść się w czasie jak Clair – bohaterka książki i filmu „Outlander”
Fot. Machrie Moor, Standing Stones, Isle of Arran
Plaże. Tysiące kilometrów plaż wokół wysp. Nie jest najmniejszym problemem znalezienie takiej, na której będziecie sami. Można się zdrzemnąć, zrobić piknik a nawet zadać bardzo ważne pytanie…x
Fot. Red Point in Wester Ross
Zamki – dawne siedziby szkockich klanów. Ze Szkocji trzeba przywieźć chociaż kilka zdjęć miejsc, które należały do McLeodów, McTavish’ów, Maxwellów albo Mackintosh’ów.
Fot. Lochranza Castle, Isle of Arran
Single-track roads czyli drogi jednopasmowe, terapia dla nerwowych i szybkich kierowców, najczęściej w bardzo oddalonych miejscach lub na małych wyspach. Wymijać się można w zatoczkach, trzeba bardzo uważać przed zakrętem i pod górkę.
Fot. Calum’s Road, Isle of Raasay
Mamy dużo więcej zdjęć. I całe szczęście, że ciągle ich przybywa. Wkrótce pokażemy Glasgow, może lisa uda się też sfotografować !
tekst Agata Lesiowska
zdjęcia: Agata Lesiowska i Saku
Pani Agato świetny blog😄 Gratuluję😆👍
Ma Pani wspaniały zmysł obserwacji, tzw. łatwość pióra i przede wszystkim mądrość.
Ja pokochałam Szkocję od pierwszego wejrzenia. Bywam tu tylko gościnnie ale mam podobne obserwacje. Otwartość ludzi i otaczające mnie piękno sprawia, że jestem tu szczęśliwa.😄💃🍀
Pozdrawiam serdecznie dzielną mamę i całą Pani Rodzinę😄🌈
Dziękuję, od razu ubyło mi lat, wózek jakiś już lżejszy a dzień piękniejszy :) Dziękuję za komentarz, szczególnie o tak wczesnej porannej porze! Serdecznie pozdrawiam!