Owoc jak czekoladka

Tęsknię za polską Złotą Jesienią, oj jak bardzo tęsknię… Na pocieszenie dostajemy w tym roku nietypową pogodę, co najlepiej opisują sami Brytyjczycy: Indian Summer. Mamy zadziwiająco dużo słońca, piękne kolory na drzewach i zimne poranki. Nie mamy jednak owoców i tych wszystkich jesienno- kuchennych zapachów pieczonego jabłka, suszonych grzybków, smażonych powideł i mojej ukochanej pigwy w herbacie. Nie lubimy tu się jednak użalać, więc oto jak udało nam się zaprosić trochę tej polskiej jesieni do naszego szkockiego domu.

Koszyki w dłoń!
Zbieramy ostatnio w parkach i lasach jeżyny. Na razie są jeszcze małe, ale ich poszukiwanie i zrywanie to prawdziwa przygoda. Ostatnio wybrałyśmy się z dziewczynami do Linn Park w Glasgow zaopatrzone w herbatę w termosie i ciasteczka. Wypełniłyśmy owocami tylko pół koszyka, ale: a) wypiłyśmy cały litr herbaty b) Nina prawdopodobnie spłoszyła strasznie dzikie zwierzę w krzakach, które ją jeszcze bardziej spłoszyło c) po owocobraniu uzyskałyśmy 2 słoiki boskiego musu jeżynowego który zniknął w 2 dni d) przez 3 h we wspólnym gronie wentylowałyśmy płuca chodząc po krzakach e) w domu pachniało jesienią (szczególnie kiedy suszyłyśmy mokre trampki…)

Łyżki do roboty!
Pewnego dnia dostałam jakieś 3 kg polskich śliwek węgierek i 2 kg jabłek od cudownej mamy, z której dzieckiem pracuję. I to był skarb, który natychmiast przerobiłyśmy na konfitury. Nigdy wcześniej ich nie robiłam,  ale widocznie my – Polki mamy tę wiedzę w genach bo udało się! Co prawda daleko mi do konfitury z dzikiej róży albo powideł mojej mamy, ale lata wciągania w nozdrza słodkich kuchennych zapachów którymi zarządzała przynoszą efekty. Dzięki temu i moje córki wiedzą co znaczy delektować się aromatem bulgoczących owoców a potem smarować kromkę z twarogiem zdecydowanie zbyt hojna porcją domowej roboty konfitury. I znowu mamy Polską Jesień w domu.

Wałek wyciągnąć!
Kupiłyśmy też polskie jabłka w polskim sklepie i właśnie czekamy na szarlotkę.  Będzie gotowa za 15 minut i znowu poczujemy się przez chwilę jak w kraju, w którym nigdzie indziej jabłko nie smakuje lepiej niż najlepsza czekoladka a jesień jest najpiekniejszą porą roku…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *